Zapowiedź 17 kolejki

GKS Pisa II Barczewo (7.) – SKS Szczytno (1.) – sobota – godz. 14.00

Kolejkę rozpocznie spotkanie w Barczewie. Jeszcze tydzień temu to spotkanie byłoby meczem dwóch niepokonanych zespołów wiosną. Jednak minęło właśnie tyle dni i tak już nie jest. Wprawdzie SKS wciąż nie przegrał wiosną to Pisa już doznała nie porażki, a wstydliwego pogromu w Gietrzwałdzie. Osiem lub więcej bramek Pisa przyjęła ostatnio w poprzednim sezonie z Różnowem. SKS nie gra już tego co jesienią jednak na dziś ma dokładnie tyle samo punktów. Jeszcze 2-3 kolejki i będzie świętować awans. Wydaje się, że wynik tego spotkania jest w pełni uzależniony od „zaciągu” z pierwszej ekipy Pisy. Gdy go nie będzie to wynik będzie jasny, jeśli kilku zawodników zagra może być ciekawie.

Jesienią: 0:1

W poprzednim sezonie: nie grali

GLKS Jonkowo (8.) – GKS Błękitni Stary Olsztyn (6.) – sobota – godz. 16.00

Spotkanie dwóch drużyn, które ostatnio są w dołku. Gospodarze doznali trzech porażek po rząd, goście dwóch. Wiosną lepiej spisują się Błękitni. GLKS ma wciąż jedną z najlepszych linii obronnych w lidze jednak nie strzela niemal bramek. GKS gra bezkompromisowo. Faworyta w tym meczu nie ma. Tutaj każdy wynik jest możliwy. GLKS u siebie jak i Błękitni na wyjeździe nie podzieliły się jeszcze punktami, czy ten status zostanie zachowany po tym spotkaniu?

Jesienią: 0:1

W poprzednim sezonie: 3:3 i 1:1

Leśnik Nowe Ramuki (10.) – LKS Różnowo (5.) – niedziela – godz. 14.00

Najsłabszy zespół w lidze zagra z drużyną, która wiosną jeszcze nie przegrała. Gospodarze to również najsłabsza defensywa w lidze. Aż 77 bramek straconych przedstawia obraz sytuacji. Goście wiosną są w czołówce w lidze ale podobnie było i w rundzie jesiennej. W tym spotkaniu faworytem są goście, jednak takim również był zespół ze Starego Olsztyna jednak w Nowych Ramukach spakował bagaż bramek i wrócił do domu.

Jesienią: 0:4

W poprzednim sezonie: nie grali

Burza Słupy (4.) – GKS Dźwierzuty (3.) – niedziela – godz. 15.00

Hit tej kolejki nie ma co ukrywać. Gospodarze grają już z „nożem na gardle”. Każda kolejna porażka bądź też brak zwycięstwa może zakończyć marzenia o awansie. Goście mają przewagę punktu i jednego meczu. Burza wiosną straciła zdecydowanie za dużo i teraz nie ma już miejsca na jakiekolwiek wpadki. GKS gdy wygra swoje nikt mu nie zagrozi. Jednak to może być najtrudniejszy test w tej rundzie. Wiosną o dwa punkty lepszy jest GKS i w dodatku zagrał jeden mecz mniej. Burza wiosną straciła już jedenaście bramek – to dokładnie tyle ile jesienią. Straciła już więcej punktów niż jesienią. Jednak na własnym boisku jest niesamowicie groźna o czym ostatnio przekonał się lider ze Szczytna. GKS w meczach z dwoma najsłabszymi zespołami w lidze zdobył 14 bramek jednak czas testów prawdziwych dopiero nadejdzie. Pierwszy z nich już w niedzielę. GKS przegrał na wyjeździe zaledwie raz w tym sezonie, Burza u siebie dwa razy. Burza lepiej w tym sezonie spisuje się na wyjazdach, podobnie jak GKS, jednak w tym spotkaniu na pewno nie odpuści. Obydwa kluby spina w tym sezonie klamra jednej osoby. Będzie bardzo ciekawy mecz na który serdecznie zapraszamy.

Jesienią: 1:1

W poprzednim sezonie: nie grali