Zapowiedź 16 serii spotkań

W dniach 9-10 maja już po raz piąty piłkarze A klasy grupy trzeciej wybiegną na boiska. Dla niektórych będzie to już półmetek rundy. Do najciekawszych spotkań dojdzie już w sobotę. Zagrają bowiem lider i v-ce lider, a przeciwnicy to bardzo niewygodni rywale. W niedzielę faworytów wskazać będzie dużo łatwiej jednak w poprzedniej kolejce tacy już byli….. Oto co Nas czeka w nadchodzący weekend.

SKS Szczytno (1.) – GLKS Jonkowo (8.) – sobota – godz. 17.00

Lider zdaniem wielu obserwatorów nie gra już tak efektownie jak jesienią, gra jednak wciąż tak samo efektywnie. Do tej pory ma identyczny bilans punktowy jak jesienią i wielkimi krokami zbliża się do gry w V Lidze. GLKS pomimo dobrej gry wiosną zdobył zaledwie trzy punkty w trzech meczach. Jeśli chodzi o wiosnę spotkają się dwie najlepsze defensywy w lidze. Inaczej wygląda sprawa z formacjami ofensywnymi. Gospodarze to drugi atak w lidze, goście najsłabszy. Faworytem jest SKS jednak tak doświadczony zespół jak GLKS jest w stanie w każdym ze spotkań sprawić niespodziankę.

Ostatnie trzy mecze:

SKS: Burza (w) 1:1; Leśnik (d) 6:1; Tempo (w)3:0

GLKS: GKS Gietrzwałd (w) 0:2; Pisa II (w) 0:1; Burza (d) 2:0

W poprzednim sezonie: nie grali

Jesienią: 3:2

GKS Gietrzwałd Unieszewo (2.) – Pisa II Barczewo (6.) – sobota – godz. 17.00

GKS – Pisa to drugi z najciekawszych meczy tej kolejki. Patrząc na tabelę dużo większe szanse należy przypisać v-ce liderowi jednak…. Pisa wiosną wygrała wszystkie trzy mecze, GKS przegrał już z Burzą. W ostatniej kolejce gospodarze zagrali na dużym farcie i to spotkanie może wiele pokazać. Wszystko zależy z jakim zaangażowaniem do tego spotkania podejdą w Barczewie. Czy tak jak w Słupach zobaczymy kilku zawodników z kadry pierwszego zespołu? Jeśli tak to niewątpliwie będzie to być może najciekawsze spotkanie w tej kolejce. Pisa ma na koncie cztery kolejne wygrane, GKS z ostatnich sześciu spotkań wygrał pięć. Wiosną te zespoły zajmują odpowiednio drugą i trzecią pozycję w tabeli z taką samą ilością punktów i zarazem punktem straty do SKS Szczytno. Tylko, ze Pisa zagrała mecz mniej. W poprzednim sezonie w dwóch meczach pomiędzy tymi zespołami padło aż piętnaście bramek. Emocji zapewne nie zabraknie.

Ostatnie trzy mecze:

GKS: GLKS Jonkowo (d) 2:0; Burza (d) 2:3; Leśnik (d) 6:0

Pisa II: GLKS Jonkowo (d) 1:0; Burza (w) 4:3; Leśnik (d) 2:0

W poprzednim sezonie: 5:3 i 2:5

Jesienią: 1:0

LKS Różnowo (7.) – Tempo Wipsowo Ramsowo (9.) – niedziela – godz. 14.00

Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze. Tempo przegrało siedem kolejnych spotkań, a wiosną jako jedyna drużyna nie zdobyło choćby punktu. Gospodarze na własnym boisku zdobywają zdecydowaną większość punktów, przegrali zaledwie raz. Tempo z siedmiu rozegranych spotkań wyjazdowych wygrało jedynie jesienią w Jedwabnie. Bilans bramek LKSu u siebie to 19-8, Bilans Tempa na wyjeździe 6-22. Wszystko wskazuje na gospodarzy, jednak jesienią w Ramsowie padł remis …

Ostatnie trzy mecze:

LKS: Zryw (v.o.) 3:0; GKS Dźwierzuty (d) 4:2; Błękitni (w) 3:3

Tempo: GKS Dźwierzuty (d) 1:6; Błękitni (w) 1:2; SKS (d) 0:3

W poprzednim sezonie: 6:1 i 2:2

Jesienią: 1:1

GKS Dźwierzuty (3.) – Leśnik Nowe Ramuki (10.) – niedziela – godz. 14.00

Kolejne spotkanie ze zdecydowanym faworytem. Jeśli gospodarze myślą o awansie to muszą to spotkanie nie tylko wygrać ale i zrobić to zdecydowanie. Drugi atak w lidze spotka się bowiem z najsłabszą defensywą. Jesienią GKS dał się w Nowych Ramukach zaskoczyć i zwycięstwo wcale łatwo nie przyszło. Nie wydaje się by gospodarze mieli zamiar po raz kolejny popełnić ten sam błąd. Wprawdzie goście podbudowani pierwszym ligowym zwycięstwem w tym sezonie być może będą chcieli złapać wiatr w żagle, jednak gospodarze w Ramsowie pokazali mały pokaz siły. Faworyt jest jeden i przy dobrych wynikach ma szansę wskoczyć już po tej kolejce na drugą pozycję w tabeli. Decydujące spotkania jednak dopiero przed nimi, a na takie wpadki jak w Różnowie pozwolić sobie już kompletnie nie mogą. Goście walczą o utrzymanie i to ich główne zadanie.

Ostatnie trzy mecze:

GKS: Tempo (w) 6:1; Zryw (v.o.) 3:0; LKS Różnowo (w) 2:4

Leśnik: Błękitni (d) 4:2; SKS (w) 1:6; GKS Gietrzwałd (w) 0:6

W poprzednim sezonie: nie grali

Jesienią: 4:2

Błękitni Stary Olsztyn (5.)- Burza Słupy (4.) – niedziela – godz. 15.00

Do ciekawego spotkania dojdzie również w Starym Olsztynie. Ostatnie trzy spotkania tych drużyn to prawdziwy rollercoaster. W poprzednim sezonie faworytem w obydwu przypadkach byli Błękitni. Już jesienią desperacko walcząca o utrzymanie Burza była bliska wygranej gdyby nie …. Ulewa i na gliniastym boisku w Starym Olsztynie wszystko się zmieniło. Wiosną był pogrom bo wynik 7:1 za taki uznać należy. Jesienią tego sezonu po raz pierwszy w roli faworyta przystąpiła Burza i doznała jedynej porażki w tamtej rundzie. Po spotkaniu, które wzbudziło wiele negatywnych emocji i kontrowersji. Po spotkaniu w którym Błękitni oddali dwa celne strzały w tym jeden z karnego którego nie było. Po bombardowaniu bramki gości przez zawodników Burzy. No cóż taka jest piłka. Lepiej rundę rozpoczęli Błękitni. To oni wciąż mają wiosną więcej zdobytych punktów. Jednak cały dorobek w tej rudzie zamazuje porażka sprzed tygodnia. Porażka w Nowych Ramukach pokazuje jak bardzo chimeryczny to zespół. Burza po dwóch porażkach na starcie rundy ograła v-ce lidera na jego boisku oraz zremisowała pechowo z liderem. W tym spotkaniu biorąc szczególnie formę gospodarzy może zakończyć się każdym wynikiem i wskazanie zdecydowanego faworyta jest niezwykle trudne. Gospodarze nie walczą za bardzo o nic, goście na kolejne straty pozwolić sobie raczej nie mogą.

Ostatnie trzy mecze:

Błękitni: Leśnik (w) 2:4; Tempo (d) 2:1; Zryw (v.o.) 3:0

Burza: SKS (d) 1:1; GKS Gietrzwałd (w) 3:2; Pisa II (d) 3:4

W poprzednim sezonie: 3:2 i 1:7

Jesienią: 2:1